Jak digitalizować mapy nie wydając fortuny

 Fragment mapy z kolekcji Instytutu Piłsudskiego w Ameryce: Rozmieszczenie wojsk w okolicy Stęszew z raportu Francuskiej Misji Wojskowej w Polsce, 1920

Fragment mapy z kolekcji Instytutu Piłsudskiego: Rozmieszczenie wojsk w okolicy Stęszewa z raportu Francuskiej Misji Wojskowej w Polsce, 1920 r.

Skanowanie dużych obiektów stanowiło zawsze wyzwanie dla archiwistów. Mapy, plakaty, i inne materiały o dużych formatach nie mieszczą się na stołach typowych skanerów o formacie A-3. Jednocześnie cena skanera rośnie eksponencjalnie ze wzrostem wielkości powierzchni skanowanej i często kupno skanera wielkoformatowego przekracza możliwości budżetowe instytucji. Jedną z opcji którą można zastosować zamiast skanera jest fotografia cyfrowa. Wymaga ona spełnienia wielu warunków, jak równomiernego oświetlenia, odpowiedniego systemu montowania kamery, płaskiego utrzymywania obiektu, korekcji na aberracje sferyczną i chromatyczną obiektywu itp. Największym ograniczeniem jest jednak ciągle nie wystarczająca rozdzielczość czujnika aparatów cyfrowych.

Jeszcze kilka lat temu braliśmy pod uwagę wynajęcie firmy profesjonalnej lub wysłanie archiwalnych map do archiwum posiadającego skaner wielkoformatowy. Jednakże postępy w oprogramowaniu do tworzenia panoram pozwoliło nam na opracowanie techniki, która kosztuje niewiele a pozwala na udostępnienie archiwalnych map w ich całej wspaniałości. Daje ona z możliwość podziwiania kunsztu grafików wojskowych i oglądania najmniejszych detali mapy. Technika ta polega na skanowaniu mapy w sekcjach a następnie sklejania ich, ale nie ręcznie a automatycznie, z użyciem odpowiedniego programu.

Czytaj dalej „Jak digitalizować mapy nie wydając fortuny”