SZWAJCARIA: Zbyszka Bema pamięci…

Historia tego życia zaczęła się 101 lata temu. Jan Zbigniew Bem przyszedł na świat zamim Polska odzyskała niepodległość, a pożegnaliśmy go w sierpniu tego roku. W Szwajcarii był znaną osobistością nie tylko  w środowisku Polonii. Był również znanym i szanowanym obywatelem Bad Ragaz w Gryzonii, gdzie mieszkał od wielu lat ze swoją żoną Krystyną. Był jednym z ostatnich już spośród żołnierzy 2 Dywizji Strzelców Pieszych gen. Prugara Ketlinga, którzy w 1940 roku zostali internowani w Szwajcarii. Jego życie jest znaczącą cześcią historii Polaków w Szwajcarii, internowania a następnie  życia Polonii na niechcianej emigracji.


Zbigniew Jan Bem – autor i jego dzieło –  Polska Studnia w Melchnau, 1940 r.
Fotografia ze zbiorów Fundacji ” Archiwum Helveto Polonicum ” sygn.  AHP  INTE-BEM_ 110

Urodził się 12 maja 1917 roku w Krakowie, do którego jego rodzice zmuszeni byli uciekać przed boleszewikami z Monastrzerzystek na Ukrainie. Jak sam mówił, jego życie zaczęlo się od uciekania i poprzedzone było wieloma niebezpiecznymi momentami. Gimnazjum matematyczno-przyrodnicze skończył w Krakowie, gdzie rodzina Bemów mieszkała na Woli Duchackiej. Już wówczas młodego i ciekawego życia młodzieńca intrygowały wapienne ścianki i olbrzymie głazy w pobliskich Krzemionkach. Było to zapowiedzią jego wielkiej życiowej pasji, taternictwa i alpinizmu.  Zbigniew Bem był człowiekiem uzdolnionym w wielu kierunkach. Interesowały go przedmioty ścisłe, ale także miał talenty artystyczne – pięknie rysował, miał świetny słuch i piękny głos, był zamiłowanym aktorem. Po maturze wybrał jednak szkolę podchorążych w Włodzimierzu Wołyńskim. Rok przed wybuchem II Wojny Światowej rozpoczął studia na wydziale architektury Politechniki Lwowskiej. Tam też rozwijał swoje pasje artystyczne, zwłaszcza aktorskie i wokalne. Działał w amatorskim zespole teatralnym Towarzystwa Pracy Ziemi Czerwieńskiej, który miał propagować kulturę polską wsród Polaków i mniejszości narodowych. Wówczas myślał o zmianie studiów na akorskie lub muzyczne.

Czytaj dalej „SZWAJCARIA: Zbyszka Bema pamięci…”

SZWAJCARIA: Wszystko zaczyna się od pasji. 20 lat działalności Fundacji „Archivum Helveto-Polonicum” we Fryburgu

20 lat temu na szwajcarskiej mapie kulturalno – naukowej  zaistniała  Fundacja „Archivum Helveto-Polonicum” – instytucja ważna z punktu widzenia polskiej obecności w tym kraju.  Związana jest ona ścisłe z Fryburgiem, pięknym miastem  kantonalnym u stóp Preaplów Fryburskich. To miasto miało szczęście do Polaków, lub też Polacy mieli szczęście do Fryburga. W samym Fryburgu, w gotyckiej katedrze św. Mikołaja można podziwiać przepiękne witraże Józefa Mehoffera, a swoje miejsce w życiu naukowym miasta zaznaczyli Józef Wierusz-Kowalski, Ignacy Mościcki, Gabriel Narutowicz czy ojciec Józef  Bocheński.
W wyniku zbiegu okoliczności polegających na splocie losów ludzkich i wielkiej historii, po ogłoszeniu stanu wojennego 13.12.1981 r. w Polsce, Jacek i Ludwika Sygnarscy, wówczas pracownicy Instytutu Geofizyki w Toruniu zmuszeni zostali do pozostania w Szwajcarii, która stała się w sposób niezamierzony ich drugą  ojczyzną.  Przewrotnie można skonkludować, że wakacyjny wyjazd w  1981 do wujka dr Antoniego Brableca, byłego żołnierza 2 Dywizji Strzelców Pieszych, legł u podstaw powstania ważnego ośrodka polskości, który zgromadził największe w Szwajcarii polskie zbiory biblioteczne i archiwalne.  Nic nie dzieje  się jednak całkowicie przypadkowo i czynnik   ludzki zawsze jest najważniejszy. Jacek Sygnarski zabrał do Szwajcarii swoje pasje kolekcjonerski, których nie porzucił, asymilując się w nowej rzeczywistości, równoważąc wartości MIEĆ  i BYĆ.  

Czytaj dalej „SZWAJCARIA: Wszystko zaczyna się od pasji. 20 lat działalności Fundacji „Archivum Helveto-Polonicum” we Fryburgu”

SZWAJCARIA: Podróże archiwalne cz. 2– Archiwum Kantonu Freiburga

Współczesny Freiburg to zarówno kanton ( 303 tys. mieszkańców) jak i jego stolica (37 tys. mieszkańców). Leży on na pograniczu dwóch stref językowych: francuskiej   i niemieckiej.
Początki Freiburga państwa (Szwajcaria tworzyła się jako konfederacja małych państw,  które później przekształciły się w kantony) sięgają 1157 roku czyli założenia miasta Freiburga,  wokół którego gromadziły się lokalne wspólnoty obywateli i mieszkańców.  Jego kształtowanie się jako samodzielnego państwa, trwało do końca XV wieku.
Podobnie jak w innych kantonach ich stolice są siedzibami zarówno archiwów państwowych zasadniczo właściwych dla instytucji kantonalnych – Staatsarchiv oraz archiwów komunalnych właściwych dla instytucji wspólnoty samorządowej miasta- Stadtsarchiv

Chociaż oficjalnie archiwum państwa Freiburga powstało w połowie XVII wieku  to dokumenty państwowe były pieczołowicie  przechowywane  od czasów średniowiecza. Pierwsze dokumenty na przechowanie oddano ok. 1250 roku. Po 1350 roku zadanie archiwizowania dokumentów, zabezpieczania i dbania o nie, powierzono pisarzowi miejskiemu, który prowadził także księgi miejskie. Rozdzielenie funkcji pisarza miejskiego i archiwisty nastąpiło na przełomie XVII i XVIII wieku. Dokumenty i materiały archiwalne państwa -miasta Freiburg  (Stadtrepublik Freiburg ) były początkowo przechowywane w siedzibie rady i sądu za kościołem St. Niklas, a następnie w klasztorze franciszkanów. Wraz jednak ze wzrostem zasobów archiwalnych, siedziba archiwum wymagała dwóch lokalizacji- mieściła się w ratuszu i spichlerzu miejskim.  

Czytaj dalej „SZWAJCARIA: Podróże archiwalne cz. 2– Archiwum Kantonu Freiburga”