NIEMCY: Dziesiąta muza z Bundesarchiv.

W listopadzie Bundesarchiv (BA) uczestniczy i współorganizuje dwa ważne wydarzenie spod znaku dziesiątej muzy. Wspólnie z CineGraph Babelsberg uczestniczy w pokazach filmów ze swojego zasobu, które znalazły się na indeksie dzieł zakazanych w NRD i po wielu latach zostały odkryte na nowo. Miało to bezpośredni związek z polityka kulturalną NRD zapoczątkowaną na 11 Plenum SED w 1965 roku, gdzie wypowiedziano wojnę twórcom i artystom propagującym według partii nihilizm, sceptycyzm, dekadencję i pornografię, czyli wszystko to, co widzowie kochają najbardziej. Sztukę filmową podporządkowano wówczas ścisłej kontroli partii dbającej o czystość ideologiczną przekazu.
CineGraf Babelsberg prowadzi cykliczne pokazy filmów z zasobów BA w serii pod nazwą „Wiederentdeckt” . To już 170 pozycja z długiej listy filmów, w Polsce określanych jako „półkowniki”. Tym razem będzie to dzieło Güntera Stahnke „Der Frühling braucht Zeit” z 1965 roku, jedno z pierwszych ofiar tzw. Kahlschlag-Plenums (plenum, na którym wykarczowano kulturę).
Do zupełnie odmiennych tradycji nawiązuje inna impreza filmowa współtworzona przez BA, a mianowicie Internationales Festival des deutschen Filmerbes 2010, której mottem jest „cinema trans-alpino”. Towarzyszy temu Międzynarodowy festiwal filmów i kongres historyczny poświęcony dwóm wielkim kinematografiom – niemieckiej i włoskiej i ich wzajemnym relacjom. Od 13 listopada pokazanych zostanie 25 filmów z lat 1913-2001, które łączy wątek niemiecko- włoski poprzez poruszaną tematykę, wspólnych twórców i aktorów. Jako special event pokazany zostanie odrestaurowany w BA film „Der geheime Kurier” z 1928 w reżyserii Gennaro Righelli.
Dla ludzi kina i mediów zaplanowano również panele dyskusyjne w Instytucie Goethego w Hamburgu, m. in. na tematy: „Po niewidocznej stronie ekranu – źródła do filmów w archiwach”, czy „Zniemczanie filmów- synchronizacja dubbingu w Niemczech”.
Festiwal ma zasięg europejski, jego poszczególne elementy będą również odbywały się w Pradze, Zurychu Wiedniu i wielu miastach we Włoszech ramach inicjatywy „Va bene?! La Germania in Italiano. Deutschland auf Italienisch”.
Bundesarchiv posiada jedne z największych zbiorów filmowych na świecie, wiec o przyszłość kolejnych festiwali filmowych oraz pokazów martwić się raczej nie trzeba. Nawiązując do tytułu filmu Güntera Stahnke „Der Frühling braucht Zeit”, można powiedzieć, że to widzowie będą potrzebowali dużo czasu, żeby to wszystko obejrzeć.

Na podstawie Bundesarchiv:
DEFA- Verbotsfilm DER FRÜHLING BRAUCHT ZEIT (1965/90)
Cinefest in Hamburg- Internationales Festival des deutschen Filmerbes 2010
oprac. Jolanta Leśniewska
AP Kutno