NIEMCY: Pożar w archiwum Fundacji Kultury Fliedner.

Takie historie niestety się zdarzają – katastrofy i pożary w archiwach: Kolonia 2009, Kraków 2021 i obecnie Düsseldorf. Pożar, który miał miejsce 19 maja 2025 r. w centrum utylizacji odpadów w szpitalu Florence Nightingale w Kaiserswerther Diakonie w Düsseldorfie, szczególnie dotknął archiwum budynku i skład muzealny Fundacji Kultury Fliedner. Cenne dobra kultury i dokumenty historyczne zostały zniszczone lub poważnie uszkodzone. Fundacja ma długą i zacną historię wpisującą się w historię Düsseldorfu.  Pastor Theodor Fliedner i jego pierwsza żona, Friederike Fliedner, otworzyli Dom Macierzysty w Kaiserswerth w październiku 1836 r. – pierwszą na świecie instytucję diakonatu. Niezamężne kobiety uczyły się tam zawodu pielęgniarki i opiekunki do dzieci. Jednocześnie mieszkały razem jako diakonisy we wspólnocie Domu Macierzystego. Kobiety rozwinęły silną wspólnotę wiary, życia i służby. Fliednerowie wcześnie znaleźli praktyczne rozwiązania potrzeb społecznych. Z biegiem czasu  rozwinęło się to w nowoczesne i zróżnicowane przedsiębiorstwo społeczne, w którego skład wchodziły różne szkoły, w tym szkoła pielęgniarska), a także inne placówki kształcenia  i szkoleniowe, służba wsparcia dla młodzieży i rodzin oraz szpital Florence Nightingale, wybudowany w 1975 r.

Archiwum Fundacji Kultury Fliedner zawierało około 300 metrów listów i dokumentów. Oprócz spuścizny rodziny Fliedner, w archiwum znajdowało się również wiele świadectw i eksponatów przywiezionych z podróży po świecie.
Szczególnie ucierpiały historyczne akta pielęgniarek, zapisy administracyjne z XIX wieku i  księgi protokołów siostrzeństwa, z których niektóre zostały spalone lub poważnie uszkodzone przez wodę gaśniczą lub sadzę.
Według wstępnych szacunków dr Norbert Friedrich, dyrektor Fundacji Kultury Fliedner, szacuje, że około 20 procent akt zostało zniszczonych całkowicie. Kolejne 40 procent historycznych akt zostało uszkodzonych przez ogień, wodę gaśniczą i/lub sadzę. Zniszczeniu uległy również cenne przedmioty, takie jak zabytkowa szafka na leki oraz wiele pamiątek i obiektów kultury, które diakonisy przywiozły ze swoich podróży po całym świecie.
Ponadto w centralnym magazynie szpitala doszło do znacznych zniszczeń mienia; kilka części budynku jest obecnie nieużytecznych lub tylko częściowo użytecznych z powodu uszkodzeń spowodowanych sadzą i dymem. Nikt nie został ranny. Przyczyna pożaru nadal nie jest znana.
„Oczyszczenie zanieczyszczonych dymem akt stanowi szczególne wyzwanie. Wszystkie dotknięte nimi dokumenty muszą zostać ostrożnie oczyszczone z sadzy i pozostałości ognia, a teczki i pudełka do przechowywania muszą zostać wymienione. Oczekuje się, że te złożone środki pochłoną znaczne koszty, których rozmiaru nie można w tej chwili nawet oszacować” — wyjaśnia dr Norbert Friedrich
Akta i przedmioty, które prawdopodobnie będzie można uratować po wstępnym badaniu, zostały przewiezione do specjalistycznej firmy w Krefeld, gdzie zostaną najpierw starannie wyczyszczone. Wszystkie dalsze kroki renowacyjne zostaną przeprowadzone w ścisłej współpracy z Fliedner Cultural Foundation i przeprowadzone przez ekspertów.
Pastor Jonas Marquardt, członek zarządu Kaiserswerther Diakonie, wyraża głęboki żal z powodu strat: „Pożar jest dla nas, naszej fundacji i wszystkich zaangażowanych w zachowanie naszego dziedzictwa kulturowego poważnym ciosem. Jednocześnie jest to również czas, w którym potrzebujemy solidarności społeczności. Każda darowizna pomoże nam poradzić sobie ze szkodami i zachować dziedzictwo kulturowe Fliedner dla przyszłych pokoleń”.

Źródło:

Kaiserswerther Diakonie, Aufruf zur Solidarität nach Brand im Archiv der Fliedner-Kulturstiftung: Wertvolle Kulturgüter beschädigt und zerstört

oprac. Jolanta Leśniewska
AP Płock O. Kutno